Matura z języka polskiego już dziś. O godzinie 9:00 zdający otrzymają instrukcje i arkusze. Jednym z zadań będzie napisanie wypracowania na jeden ze wskazanych tematów. Jakie tematy
Uczniowie III LO w Opolu byli bardzo zadowoleni z tematów z polskiego. Iwona Kłopocka"Czy tęsknota jest siłą niszczącą, czy budującą życie" na podstawie "Lalki" Bolesława Prusa oraz interpretacja wiersza Ernesta Brylla "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają" to tematy wypracowań na dzisiejszym obowiązkowym egzaminie maturalnym z języka opolskiego. Na Opolszczyźnie pisało go 6035 absolwentów liceów i techników. SPRAWDŹ: Matura 2018 [POLSKI - PODSTAWA] - odpowiedzi i arkusz pytań CKE w serwisie EDUKACJA [ Matura 2018 [POLSKI - PODSTAWA] - odpowiedzi i arkusz pytań ... 1. Czy tęsknota buduje czy niszczy ludzkie życie?Należało się odnieść zarówno do podanego fragmentu "Lalki", jak i do całości powieści, a także odwołać się do innego tekstu Interpretacja wiersza Ernesta Brylla "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają"."Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielająI co chwila nam ziemia pęka pod stopamiA te okrawkiKraju na którym stoimyZ hukiem od siebie w ciemność odpływająBądźmy dla siebie bliscy kiedy się boimyGdy byle kamyk może poruszyć lawinyBądźmy dla siebie bliscy kiedy ciemne góryOdpychają nas nagle swoim ciałem zimnymBądźmy dla siebie wierni kiedy rosną muryBo tyle w nas jest siebie ile ciepła tegoKtóre weźmiemy od kogoś drugiegoA drugi od nas weźmie i w sobie zataiBądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają"Na Opolszczyźnie zdecydowana większość maturzystów wybrała "Lalkę" Zaskoczenie było, bo spodziewaliśmy się trudniejszego tematu - mówi Aleksandra Lazik z III LO w Opolu. - Do "Lalki" każdy był przygotowany. Ta lektura była "klepana" tysiąc razy, więc wszystko poszło dobrze. Dla mnie polski to najgorszy egzamin i cieszę się, że mam go już za sobą. - Czytałem "Lalkę" i nawet mi się podobała. Temat był bardzo fajnie sformułowany. Dla mnie tęsknota jest siłą budującą o tym pisałem - mówi Michał Pason z III Szczegółowo omawialiśmy "Lalkę", temat był przyjemny, więc nie miałem problemu ani z odniesieniem się do całości utworu, a ni z odwołaniem do innego tekstu literackiego. W moim przypadku była to III część "Dziadów" - dodaje Jędrzej Madej z tej samej szkoły. Maturzyści rzadko wybierają temat z poezji, bo uważają go za trudny. Weronika z V LO na pewno jest w mniejszości. - Od początku nastawiałam się na interpretację tekstu lirycznego. Jeszcze w przeddzień egzaminu czytałam różne wiersze. Ten Brylla bardzo mi się podobał, jest krótki, ale bardzo wdzięczny i dający duże możliwości - mówi Weronika. Maturzystom nie sprawiła kłopotu także pierwsza część egzaminu, w której trzeba wykazać się zrozumieniem tekstów nieliterackich. Jednym z nich była laudacja przy okazji nadania doktoratu honoris causa Tadeuszowi Różewiczowi. W poniedziałek kolejny obowiązkowy egzamin - matematyka na poziomie podstawowym. Ścisłowcy raczej się nim nie przejmują, humaniści przed nim drżą i zapowiadają, że weekend poświęcą na rozwiązywanie starych arkuszy maturalnych. ZOBACZ TAKŻEMatura 2017 polski podstawowyMatura 2016 polski podstawowyMatura 2015 polski podstawowyMatura 2018 język polski [ROZSZERZENIE] – zasady Tegoroczni maturzyści musieli zmierzyć się z "Lalką" Bolesława Prusa oraz wierszem „Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”. Znamy już temat rozprawki na maturze z polskiego 04. Piątek, 4 maja 2018 (14:12) Aktualizacja: Piątek, 4 maja 2018 (14:31) Ponad 274 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników pisało dziś maturę z języka polskiego na na poziomie podstawowym. Poniżej publikujemy arkusz CKE - język polski poziom podstawowy wraz z odpowiedziami zaproponowanymi przez eksperta Uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Gorzowie Wielkopolskim / Lech Muszyński /PAP Matura z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczęła się o godzinie 9:00. Trwała 170 min. Arkusz maturalny składał się z dwóch zestawów zadań sprawdzających umiejętność wykonywania na tekście nieliterackim operacji dowodzących jego rozumienia na różnych poziomach oraz z zadania polegającego na napisaniu wypracowania. W tym roku na maturze z języka polskiego abiturienci mierzyli się z następującym tematem: "Tęsknota - siła niszcząca czy budująca ludzkie życie. Rozważ i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu "Lalki", całej książki Bolesława Prusa oraz wybranego tekstu kultury". Jeśli maturzysta nie decydował się na napisanie wypracowania, mógł przeprowadzić analizę tekstu poetyckiego, w tym roku był to wiersz Ernesta Brylla pt. "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają". Sesja egzaminów pisemnych matury 2018 potrwa do 23 maja. O dwa dni dłużej będą trwały egzaminu ustne z języków obcych. Aby zdać maturę, uczeń musi uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych. Egzaminy z przedmiotów dodatkowych nie mają określonego progu zdawalności. Liczą się jedynie przy rekrutacji na studia. Wynik maturzyści poznają 2 lipca. KLIKNIJ TUTAJ ABY POBRAĆ ARKUSZ Z JĘZ. POLSKIEGO (STARA FORMUŁA) >>> KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ ARKUSZ Z JĘZ. POLSKIEGO (NOWA FORMUŁA)>>> PONIŻEJ PUBLIKUJEMY ARKUSZ Z JĘZYKA POLSKIEGO (POZIOM PODSTAWOWY) WRAZ Z PROPOZYCJAMI ODPOWIEDZI. Wciśnij F5, strona nie odświeża się automatycznie! MATURA 2018. JĘZYK POLSKI, POZIOM PODSTAWOWY - WYPRACOWANIE SPRAWDŹ TAKŻE RAPORT SPECJALNY NA Bądźmy dla siebie wierni kiedy rosną mury Bo tyle w nas jest siebie ile ciepła tego Które weźmiemy od kogoś drugiego A drugi od nas weźmie i w sobie zatai Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają
piątek, 04 maj 2018 13:48 Na pisemnej maturze z języka polskiego pojawiły się tematy związane z Ernestem Bryllem i Bolesławem Prusem. Na dzisiejszym egzaminie maturzyści mogli napisać rozprawkę na temat: "Tęsknota - siła niszcząca, czy budująca ludzkie życie? Uzasadnij swoje zdanie odwołując się do fragmentu "Lalki" i wybranego tekstu kultury". Mogli w alternatywie wybrać interpretację wiersza Ernesta Brylla "Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają". Maturzyści pierwszego dnia mają do wyboru 1 z 2 tematów. Ich wypracowania muszą mieć minimum 250 słów, a można uzyskać za nie 50 punktów. Za część testową maturzyści mogą uzyskać maksymalnie 20 punktów.
W sobotę Żary zainaugurują lubuskie kongresy kobiet i pikniki zdrowia. Na ponad 30 imprezach we wszystkich powiatach panie będą mogły bezpłatnie się zbadać oraz wziąć udział w debatach na temat swoich praw.
"Tęsknota – siła niszcząca czy budująca ludzkie życie?" na podstawie "Lalki" Bolesława Prusa i interpretacja wiersza Ernesta Brylla pt. "Bądźmy dla siebie bliscy, bo nas rozdzielają" - takie tematy do wyboru były na maturze z języka polskiego na poziomie podstawowym. Arkusz egzaminacyjny rozwiązywany w piątek przez maturzystów opublikowała na swojej stronie internetowej Centralna Komisja Egzaminacyjna. Egzamin pisemny z polskiego na poziomie podstawowym składa się z dwóch części - maturzyści muszą rozwiązać test i napisać własny tekst (praca ma liczyć co najmniej 250 słów); mają wybór między napisaniem rozprawki a analizą tekstu poetyckiego. W temacie rozprawki jest podany problem, którego ma ona dotyczyć. Maturzysta musi przedstawić swoje stanowisko, uzasadnić je, odwołując się do podanego fragmentu tekstu literackiego (zamieszczonego w arkuszu egzaminacyjnym) oraz innych, wybranych przez siebie, tekstów kultury (np. tekstu literackiego, obrazu, filmu). W tym roku temat rozprawki brzmiał: "Tęsknota – siła niszcząca czy budująca ludzkie życie?", a zacytowany w arkuszu egzaminacyjnym fragment pochodził z "Lalki" Bolesława Prusa"; był to fragment rozmowy Stanisława Wokulskiego z Ignacym Rzeckim, w którym Wokulski mówi o tęsknocie za krajem, jaką czuł w Bułgarii, gdzie wyjechał, by zarobić na dostawach dla wojska w czasie wojny rosyjsko-tureckiej. Maturzyści, pisząc tekst własny, mieli odwołać się do zacytowanego fragmentu "Lalki", całej powieści Prusa oraz wybranego tekstu kultury. W przypadku analizy tekstu poetyckiego nie ma podanego problemu, który maturzysta powinien poruszyć w swoim tekście, jest tylko ogólne polecenie: zinterpretuj wiersz (zamieszczony w arkuszu egzaminacyjnym), postaw tezę interpretacyjną i uzasadnij ją. W tym roku trzeba było zinterpretować wiersz Ernesta Brylla pt. "Bądźmy dla siebie bliscy, bo nas rozdzielają". Rozwiązujący test na poziomie podstawowym musieli także rozwiązać zadania dotyczące zamieszczonych w arkuszu egzaminacyjnym tekstów. Wśród nich były fragment laudacji wygłoszonej przez prof. Włodzimierza Wójcika podczas uroczystości nadania Tadeuszowi Różewiczowi tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego oraz artykułu Wojciecha Bronowicza "Profesja stulecia" opublikowanego w "Tygodniku Powszechnym", a dotyczącego problemów w komunikacji i wzajemnym zrozumieniu się. Z egzaminu z polskiego na poziomie podstawowym maturzyści mogą otrzymać maksymalnie 70 punktów (w tym maksymalnie 50 za tekst własny); aby zdać ten egzamin, trzeba uzyskać minimum 30 proc. punktów możliwych do zdobycia. Egzamin trwał 170 minut.
Zinterpretuj podany utwór. Postaw tezę interpretacyjną i ją uzasadnij. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 250 słów.Ernest Bryll, [Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają]W swej twórczości Ernest Bryll często poruszał zagadnienia natury społeczno-obywatelskiej.
Ernest Bryll - BĄDŹMY DLA SIEBIE BLISCY BO NAS ROZDZIELAJĄ - Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają I co chwila nam ziemia pęka pod stopami A te okrawki kraju na którym stoimy Z hukiem od siebie w ciemność odpływają Bądźmy dla siebie bliscy kiedy się boimy Gdy byle kamyk może poruszyć lawiny Bądźmy dla siebie bliscy kiedy ciemne góry Odpychają nas nagle swoim ciałem zimnym Bądźmy dla siebie wierni kiedy rosną mury Bo tyle w nas jest siebie ile ciepła tego Które weźmiemy od kogoś drugiego A drugi od nas weźmie i w sobie zatai Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają . . . Fot. Laura Makabresku 44 Posts Explore topics
"Bądźmy dla siebie bliscy, bo nas rozdzielają" - takie tematy do wyboru były na maturze z języka polskiego na poziomie podstawowym.Interpretacja musi być zawsze wyprowadzona z tekstu. Pisanie o tym, czego nie ma w tekście lub co jest z nim sprzeczne, będzie skutkować błędem interpretacyjnym lub nadinterpretacją. Wiersz Ernesta Brylla [„Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”] został napisany w 1985 roku podczas pobytu poety na emigracji w Londynie. Podmiot liryczny można utożsamić z autorem, apeluje on o bliskość i serdeczność w kontaktach międzyludzkich. Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają – analiza utworu i środki stylistyczneBądźmy dla siebie bliscy – interpretacja wierszaBądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają – analiza utworu i środki stylistyczneKlamrą kompozycyjną w wierszu Ernesta Brylla są słowa: „bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają” – tak brzmi pierwszy i ostatni wers utworu. To liryka bezpośrednia, podmiot liryczny wypowiada się w 1 osobie liczby mnogiej: „bądźmy”, „stoimy”, w tekście występują zaimki osobowe „tyle w nas jest siebie”, „nam ziemia pęka”. Użycie apostrofy sprawia , że mamy do czynienia z liryką apelu: ” bądźmy dla siebie bliscy”, „bądźmy dla siebie wierni”. Wiersz składa się z trzech czterowersowych zwrotek. Czwartą stanowi jeden wers – właśnie owa klamra kompozycyjna zamykająca całość. Wiersz jest rytmiczny mimo nieobecności znaków interpunkcyjnych. Wersy mają przeważnie po 13 sylab, jedynie dwa – po jedenaście. Można odnaleźć przerzutnię: „ciemne góry / odpychają nas nagle”. W utworze można wskazać rymy: „rozdzielają – odpływają”, „stoimy – boimy”, „góry – mury”, które rozmieszczone są początku każdej zwrotki występuje anafora: „Bądźmy dla siebie…”. Mówiąc o istnieniu podziałów wśród ludzi, poeta używa metafor: „co chwila nam ziemia pęka pod stopami”, „byle kamyk może poruszyć lawiny”, posługuje się też personifikacją: „ciemne góry odpychają nas nagle swoim ciałem zimnym”, „rosną mury”. Nieliczne epitety: „zimne ciało”, „ciemne góry” potęgują atmosferę dezintegracji społecznej i niepewności. Pojawia się onomatopeja „z hukiem […] odpływają”, która pełni taką samą funkcję. Huk, ciemność, zimno – taki zestaw pojęć, mających negatywne oddziaływanie na człowieka, podkreśla jego bezradność i powstał w 1985 roku. Wydaje się, że wzięcie tego faktu pod uwagę, może okazać się istotne dla interpretacji. To przecież czas, w którym w Polsce i Europie dużo się dzieje. Niedawno skończył się stan wojenny w Polsce, systemy komunistyczne w państwach europejskich drżą w posadach, ale wciąż się bronią. NSZZ „Solidarność” w naszym kraju musiał zejść do podziemia, jego przywódcy zostali internowani. Sam Bryll przebywa na emigracji w Londynie. Powszechna podejrzliwość ludzi, oskarżanie o przeciwstawianie się władzy, inwigilacja powodują dezintegrację społeczeństw i brak poczucia bezpieczeństwa człowieka jako jednostki. Ten trudny czas przedstawia poeta, używając obrazowych metafor. „Co chwila nam ziemia pęka pod stopami” – mówi poeta. „Okrawki kraju na którym stoimy / Z hukiem od siebie w ciemność odpływają”. Zapewne Bryll ma na uwadze swoją sytuację emigranta, lecz z pewnością nie tylko. Podmiot liryczny pisze o lęku, gdy „byle kamyk może poruszyć lawiny”. Niejednokrotnie tak bywało w historii, że błahe na pozór zdarzenie wywoływało lawinę, która burzyła poczucie stabilizacji, bezpieczeństwa i dotychczasowe życie. Stąd powtarzający się jak mantra apel podmiotu lirycznego: „Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”.Sądzę, że należałoby jednak nadać bardziej uniwersalne znaczenie tej prośbie, nie ograniczając jej do konkretnego miejsca i czasu historycznego. „Ciemne góry”, które piętrzą się przed człowiekiem i odpychają go, mogą być symbolem tworzenia podziałów w każdym momencie historycznym, choćby dziś. I raczej należy tak właśnie odebrać przesłanie utworu Brylla. Żyjemy w czasach, gdy nienawiść do drugiego człowieka oraz nietolerancja inności są wyjątkowo silne. Podmiot liryczny nieustannie nawołuje: „Bądźmy dla siebie wierni kiedy rosną mury”. Po obaleniu muru berlińskiego mogło nam się wydawać, że problem podziałów został rozwiązany. Dziś przekonujemy się, jak mylne było to mówiąca zwraca uwagę na fakt, że właśnie w czasach trudnych, pełnych lęku i obaw o przyszłość, ludziom najbardziej potrzebna jest bliskość. „Bo tyle w nas jest siebie ile ciepła tego / Które weźmiemy od kogoś drugiego / A drugi od nas weźmie i w sobie zatai”. Możemy ratować siebie nawzajem. Możemy sobie pomagać, obronimy się w ten sposób przed bezradnością, samotnością, przed brakiem nadziei. Ale musimy być dla siebie bliscy, „bo nas rozdzielają”. Bo świat, władza, historia chcą nas zdezintegrować, podzielić. Pomocy i ucieczki przed tym, bliskości, miłości i poczucia bezpieczeństwa możemy szukać jedynie w drugim człowieku. I na odwrót – takimi uczuciami możemy drugiego obdarować. Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni. Jeśli tego nie dostrzeżemy i, akcentując różnice między nami, wciąż będziemy się od siebie oddalać, będziemy musieli zmagać się z samotnością, staniemy się słabi, łatwo będzie nas złamać i wykorzystać. Dlatego tak istotne są, powtórzone w wierszu kilkakrotnie, słowa podmiotu lirycznego: „Bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają”. Podmiot liryczny wierzy, że bliskość nas ocali. Duchowa bliskość pozwala ludziom rozumieć się wzajemnie, wspierać, współdziałać. Może okazać się receptą na zniszczenie zła w świecie, w jakim żyjemy. b6C6E.
  • ojelr5a7ju.pages.dev/122
  • ojelr5a7ju.pages.dev/369
  • ojelr5a7ju.pages.dev/15
  • ojelr5a7ju.pages.dev/141
  • ojelr5a7ju.pages.dev/340
  • ojelr5a7ju.pages.dev/279
  • ojelr5a7ju.pages.dev/385
  • ojelr5a7ju.pages.dev/218
  • ojelr5a7ju.pages.dev/398
  • ernesta brylla bądźmy dla siebie bliscy bo nas rozdzielają